Wyzwania to chyba najważniejsze elementy naszego życia. Przynajmniej dla mnie. Bez nich ciężko by było ruszyć mi się z domu. Cóż, mieszkanie 20 minut od najbliższego przystanku komunikacji miejskiej robi swoje. Szczególnie w zimie. Dlatego ten blog, to wyzwanie. Wyzwanie, by nareszcie zacząć działać w odpowiednim dla mnie kierunku.
Więc startujemy!
Byle do przodu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz